Pantai Luar oznacza „na nowych brzegach”. Jest to indonezyjski masaż przy użyciu stempli wypełnionych ziołami, owocami i przyprawami. Stemple wykonane są z bawełnianych ściereczek, w które zawija się między innymi kawałki cytryny, limonki, orzecha kokosowego, goździków, a także pieprz, rozmaryn, imbir, curry. Zabieg wykonywany jest na podgrzewanym łóżku, a stemple moczone są w ciepłym oleju (120 st. C).
Ciepło powoduje wydzielanie niezwykłego aromatu mieszanki w stemplach, dzięki czemu mamy też do czynienia z aromaterapią. Gdy temperatura stempli jest wysoka, masażysta wykonuje szybkie krótkie ruchy, gdy spada do ok. 60 st. C nacisk jest większy i wolniejszy.
Po krótkim kontakcie ze stemplem o wysokiej temperaturze ciało wysyła błyskawicznie informację do centralnego układu nerwowego, który w odpowiedzi uruchamia mechanizmy regenerujące.
Zabieg trwa około 60 minut, kosztuje średnio 150 zł. Masaż poprawia krążenie, usuwa toksyny, rozluźnia mięśnie, łagodzi dolegliwości bólowe i pobudza organizm do regeneracji. Idealnie nadaje się na zimowe dni, bo relaksuje i rozgrzewa.
Istnieje odmiana tajska tego masażu. Forma indonezyjska wykorzystuje olej do podgrzania ziół zawartych we wnętrzu stempli, w formie tajskiej używa się podgrzewaczy parowych.
Masaż Pantai Luar ma w swojej ofercie między innymi Dermika Spa Salon (zdjęcie).